Tegoroczna wyprawa to ciąg dalszy idei Mostu Pamięci wywodzącego się z idei Rajdu Katyńskiego. Pojedziemy wzdłuż Kanału Białomorskiego w 80 rocznicę jego otwarcia.
W ten sposób chcemy oddać cześć pamięci 170 tysiącom więźniów politycznych, chłopów rozkułaczonych, inteligencji, która nie mogła odnaleźć się w realiach stalinowskiej rzeczywistości.
Kanał ma długość 227 km, z czego 37 km wykute jest w skale. Dzięki 19 śluzom, pokonuje różnicę wysokości 103 m w górę, by następnie opaść 95 m w dół, do Jeziora Omega. Budowniczymi kanału byli więźniowie obozów koncentracyjnych Gułagu, którzy przez 21 miesięcy pracując na 2-3 zmiany, będąc na głodowych racjach żywnościowych, bez odpowiednich materiałów, sprzętu, maszyn, odzieży umierali w morderczym wysiłku. Na rozkaz Stalina prace zaczęto bez gotowego projektu, kopano szybko i tanio. Skutkiem tego było ograniczenie głębokości kanału do 3 m, a tym samym niedostosowanie do transportu okrętów wojennych. 27 czerwca 1933 roku podpisano akt przyjęcia nowej drogi wodnej do eksploatacji, a 2 sierpnia nadano mu imię Stalina. Inwestycja ta miała być przede wszystkim demonstracją siły i sprawności władzy sowieckiej wobec obywateli, podporządkowanej jedynie celom partyjnej propagandy. W 1974 roku Aleksander Sołżenicyn, laureat Nagrody Nobla, autor Archipelagu Gułag, napisał, że przy budowie Biełmorkanału zginęło 250 tys, ludzi- jeden człowiek na metr wybudowanego kanału. Dziś pogłębiony już kanał pozwala przewozić ciężkie i pokaźnych rozmiarów towary z zagłębi przemysłowych Rosji przez Morze Białe do północnych portów Syberyjskich. Przepłynięcie kanału jachtem zajmuje 3 dni i jest niezwykle malownicze, bowiem biegnie on środkiem tajgi. Na jacht zabiera się obowiązkowo pilota i obowiązuje zakaz fotografowania.
BiełMor Kanał
Zatrzymamy się również w Miedwieżogorsku – okrytym złą sławą podczas budowy „Biełomorkanału”, czyli Kanału Białomorsko-Bałtyckiego gdzie mieścił się zarząd łagrów. Odwiedzimy wyspy Sołowieckie i na niej Górę Siekierną do skitu, w którym mieścił się najcięższy oddział gułagu. Następnie pojedziemy do Murmańska i Archangielska, gdzie podczas czterech deportacji wywieziono wiele tysięcy Polaków, część wywieziono do Kazachstanu, a część w rejony Murmańska, Archangielska, Jarosławia, Permu, Czelabińska i głębiej na wschód.
Nasza trasa pobiegnie tradycyjnie przez Katyń by tam pokłonić się naszym oficerom pomordowanych przez NKWD, jednak ziemie z miejsc męczeństwa tysięcy ludzi, zebraną podczas tej niezwykłej wyprawy przekażemy podczas XIII Rajdu Katyńskiego który rozpocznie się 23 08 2013.
Wyprawa Most Pamięci jest apolityczna !
Brak Komentarzy